środa, 11 lipca 2012

Próba nerwów dla klientów HYATH

Na dużą próbę nerwów są wystawione nerwy klientów, którzy zakupili w dostawie terminowej złoto w firmie HYATH z Andrychowa. Od jakiegoś czasu właściciel firmy, pan Michał J. dwoi się i troi aby zapewnić swoich klientów o tym, że robi wszystko aby wywiązać się ze złożonych zamówień. Tymczasem jak donosi portal wadowice24.pl "Michał J. (31 l.) usłyszał w prokuraturze w Wadowicach zarzuty oszustwa." 

Stres klientów posiadających roszczenia do firmy Hyath jest tym większy, że nie wiadomo teraz jak działania prokuratury wpłyną na realizację planu naprawczego, który jak zapewnia właściciel jest realizowany. Niektórzy, z klientów, którzy zgodzili się na ugody z właścicielem dostali już w ramach tego planu, cześć swoich zamówień. Pytanie - co będzie teraz jeżeli prokuratura będzie prowadziła czynności. Znamy wiele przykładów, że działania organów ścigania potrafią skutecznie sparaliżować działanie każdego biznesu, a to oznaczałoby dla wszystkich klientów - zarówno tych, którzy zgodzili sie na ugody, jak i tych którzy ich nie przyjęli, katastrofę finansową. Jestem przekonany, że majątek firmy zapewne nie wystarczy na pokrycie wszystkich istniejących teraz zobowiązań. 

Aktualny komentarz samego zainteresowanego do zaistniałej sytuacji znajduje się tutaj.

Będę starał się śledzić ten temat. Pisałem już o tym wcześniej tutaj. Historia ta jest zapewne zimnym prysznicem dla amatorów taniego złota w dostawie terminowej.

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Komentarze na blogu są moderowane. Zastrzegam sobie prawo do zablokowania komentarza bez podania przyczyn. Komentarze zawierające linki wyglądające na reklamowe lub pozycjonujące - nie będą publikowane.

-->